"Akolita podbiegł do okna wychodzącego na ulicę. Wkrótce zobaczył maga, jak idzie w kierunku bramy miasta, niosąc na ramieniu swoją torbę podróżną. Już po chwili jego sylwetka zniknęła w gęstej śnieżycy. Wtedy właśnie Olav widział Rovelina po raz ostatni."
[WIĘCEJ]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz