piątek, 31 marca 2017

Otwórz oczy - 16.



Nagle słyszę jakieś głosy. Przystaję. Nasłuchuję. Podchodzę bliżej. Stąpam najciszej, jak potrafię. Jestem pewna, że mnie nie słychać. Długo się tego uczyłam i tę umiejętność mam opanowaną do perfekcji. 
I wtedy go widzę.
Ogromny, kamienny most. Jestem tak szczęśliwa, że mogłabym krzyczeć z radości. Ale powstrzymuję się, bo nie jestem sama. 
Nie mogę podejść bliżej, by przyjrzeć się mojej przepustce na drugą stronę, bo dookoła kręci się mnóstwo ludzi.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz