Czym zawiniliśmy? Co zrobiliśmy nie tak, rodząc się w tym kraju, pod rządami tego tyrana? Kiedyś w jakiejś książce przeczytałam, że Ivan Flaj też kiedyś był dobry. Nie mogę w to uwierzyć, ale pewnie tak było. Dziadek opowiadał, że wcześniejszy prezydent, jego wuj, był chyba jeszcze gorszy. Zabił swojego własnego brata i jego żonę, żeby dopchać się do władzy. Przygarnął nastoletniego Ivana dla niepoznaki. Ale ten się o wszystkim dowiedział i zamordował ówczesnego prezydenta, tak jak ja teraźniejszego. Może jesteśmy tacy sami, może niczym się od niego nie różnię. Może.
[CZYTAJ]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz